Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi Poznania za kradzież lichtarzy z kościoła w centrum miasta. Sprawca został zatrzymany przez policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu na gorącym uczynku, a skradzione mienie odzyskano. 57 – letni mężczyzna przyznał się do winy. O jego losie zdecyduje teraz sąd.
27 kwietnia br. policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu zatrzymali na gorącym uczynku złodzieja. Tego dnia funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o podejrzanie zachowującym się mężczyźnie w kościele mieszczącym się w centrum miasta.
Z relacji wynikało, że próbował on wynieść z kościoła dwa 70-letnie lichtarze o łącznej wartości 2 tys. złotych znajdujące się w prezbiterium. Sprawca zdjął z nich świece, a następnie schował do torby i próbował opuścić budynek.
Kiedy na miejsce przyjechali mundurowi od razu zauważyli amatora cudzego mienia. Policjanci natychmiast go zatrzymali, a skradzione mienie w nienaruszonym stanie wróciło na swoje miejsce.
Na podstawie zebranego w toku sprawy materiału dowodowego, 57-latek usłyszał zarzut kradzieży. Przyznał się do winy. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. O jego losie zdecyduje teraz sąd.
sierż. szt. Łukasz Paterski
Źródło: Komenda Miejska Policji w Pozaniu
